Przychodzi facet do okulisty, staje mu przed biurkiem i zaczyna odpinać pasek od spodni. - Proszę pana, ale pan się chyba pomylił, ja jestem okulistą! - Moment, moment. I facet ściąga spodnie. - Nie, no proszę pana, tu chyba zaszła pomyłka, przecież ja leczę oczy! - Spokojnie facet, momencik. I gość ściąga majty.
Przychodzi facet do restauracji i zamawia: - Barman, dla mnie setka, dla orkiestry setka i dla ciebie setka. Gdy przyszło do płacenia okazuje się, ze facet nie ma pieniędzy, więc barman wyrzuca go kopniakami z lokalu. Na drugi dzień facet jak gdyby nigdy nic przychodzi i zamawia: - Dla mnie setka i dla orkiestry setka.
Następne losowe dowcipy ». Przychodzi zmartwiony facet do lekarza i mówi: - Panie doktorze, moja żona wyjechała na tydzień w delegację, więc sam muszę opiekować się synkiem. Ubieram go, kąpię, codziennie chodzę z nim na spacer, bawię się z nim klockami. Mimo to schudł aż sześć kg.
Dzień dobry, poproszę 1800 tabletek do wywołania aborcji farmakologicznej. Panie, idź Pan stąd. Ale ja chce! Masz Pan receptę? Tak oczywiście. Panie, ale ta recepta jest przeterminowana i do tego od weterynarza! Ale ja chce! Przyjeżdża policja i zawija kolesia na komendę. Po 5 godzinach okazuje się że facet ma konia, a ten koń ma
Przychodzi facet do apteki i wręcza receptę. Zakłopotana aptekarka długo ogląda ją i wytęża wzrok ponieważ na recepcie napisane jest coś takiego:"CCNWCMJ DMJSINS". W końcu rezygnuje i prosi o pomoc kolegę, Pana…
Dowcip #22502. Jak brzmiało autentyczne hasło reklamowe polskich prezerwatyw przed w kategorii: „ Śmieszne żarty o prezerwatywach ”. Z pamiętnika: Do dziś pamiętam mój ”pierwszy raz” z kondomem. Miałem szesnaście lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stalą przepiękna kobieta, która
czdc. Co to jest apteki po prezerwatywy, a co to znaczy Co oznacza paczuszkę i mówi: - Jeśli definicja. Wyjaśnienie ładna aptekarka. Facecik znaczenie.
Głuchoniemy przychodzi do apteki żeby kupić prezerwatywy. W żaden sposób nie może porozumieć się z aptekarzem. Nawet na półce nie ma wystawionych żadnych opakowań z kondomami. Klient wyciąga więc narzędzie na ladę i kładzie przy nim 10 zł. Aptekarz patrzy, patrzy, też wyciąga penisa na ladę i kładzie 10 zł. Później chowa przyrodzenie, zabiera swój banknot i banknot głuchoniemego. Gość się wkurzył. Macha rękoma, przeklina w języku migowym. Aptekarz na to: – Jak nie umie się przegrywać, to się nie zakłada! Loading...
Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych. Jeśli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać. Tak, mam ukończone 18 lat. Anuluj data publikacji: 16:31, data aktualizacji: 17:26 ten tekst przeczytasz w 2 minuty Od pewnego momentu dostęp do antykoncepcji jest mocno utrudniony. Niektóre apteki nie sprzedają pigułek antykoncepcyjnych, a farmaceuci zasłaniają się klauzulą sumienia. Teraz szykuje się kolejny zakaz. Aptekarza domagają się prawa do odmowy sprzedaży także prezerwatyw. Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Po stronie pacjenta? Nie ma się czego badać? Z taką inicjatywą wyszło Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich Polski. Członkowie domagają się prawa do odmowy wydania wszystkich środków antykoncepcyjnych, także prezerwatyw. Motorem do wystosowania postulatu, który już trafił na biurko Ministra Zdrowia była odpowiedź, jakiej na interpelację Nowoczesnej udzielił wiceminister zdrowia Marcin Czech. Jego zdaniem farmaceutom nie wolno powoływać się na klauzulę sumienia, gdyż taki zapis nie figuruje w polskim prawie. Po stronie pacjenta? Teoretycznie prawo stoi po stronie pacjenta. Skoro większość środków antykoncepcyjnych można kupić tylko w aptece, to farmaceuta nie ma więc prawa, aby nie wydać leku. Ale od każdej reguły są odstępstwa. W świetle obowiązującego prawa odmowa wydania preparatu jest uzasadniona tylko w niektórych przypadkach gdy istnieje podejrzenie, że recepta jest podrobiona, że lek zostanie użyty niewłaściwie lub osoba, która chce go wykupić ma mniej niż 13 lat. Czy pismo, które trafiło właśnie na biurko Ministra Zdrowia, sprawi, że dostęp do antykoncepcji będzie jeszcze trudniejszy? Na to pytanie resort nie daje jednoznaczne odpowiedzi. W przesłanej do redakcji odpowiedzi Milena Kruszewska, rzeczniczka prasowa Ministerstwa Zdrowia podkreśla, że obie strony – zarówno pacjent, jak i farmaceuta – muszą trzymać się obowiązującego w Polsce prawa. To przede wszystkim ono reguluje kto i na jakich zasadach może otrzymać wskazany lek. Nie ma się czego badać? W opinii farmaceutów niezwiązanych ze Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich Polski pomysł kolejnego zaostrzenia przepisów jest co najmniej absurdalny. Utrudnienie dostępu do antykoncepcji nie uchroni młodzieży i nie zniechęci ich do podejmowania pierwszych kontaktów seksualnych. Dzięki temu nie wzrośnie też przyrost naturalny, bo kobiety zaczną szukać dostępu do antykoncepcji mniej oficjalnymi drogami. Jeszcze do niedawna w Polsce obowiązywały przepisy uchwalone przez Unię Europejską. Pozwalały one na kupno tzw. pigułki "dzień po", bez recepty, każdemu, kto ukończył 15 lat. Z końcem lipca to się zmieniło. Dzisiaj, każdy, kto potrzebuje antykoncepcji awaryjnej musi najpierw udać się do lekarza i otrzymać receptę. Jednym z argumentów, za odejściem od unijnego prawa, był strach, że zwłaszcza młodzi ludzi, będą korzystać z tego przywileju zbyt często, a to może odbić się na ich zdrowiu. antykoncepcja seks Prezerwatywa - rodzaje i rozmiary. Czy jest skutecznym środkiem antykoncepcji? Prezerwatywa to jedna z najpopularniejszych form antykoncepcji powszechnie stosowanych. Najczęściej wykonuje się ją z lateksu, jednak nie jest jedyny rodzaj... Co zrobić po pęknięciu prezerwatywy? Jak należy postępować, gdy pęknie prezerwatywa? W jaki sposób można zapobiec ciąży? Czy ma sens robienie irygacji pochwy, aby wypłukać spermę z dróg rodnych? Czy... Lek. Katarzyna Darecka Wirus HPV - co warto o nim wiedzieć? Czy prezerwatywy chronią przed zakażeniem? HPV to jeden z najczęściej występujących wirusów. Niektóre jego odmiany mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Wyróżnia się ich ponad sto, a co najmniej trzynaście... Euro2012: Kampania społeczna "Gram fair, używam prezerwatyw" „Gram fair, używam prezerwatyw” – pod takim hasłem Krajowe Centrum ds. AIDS w związku z Euro 2012 rozpoczyna kampanię społeczną FAIR PLAY dotyczącą profilaktyki... Naukowcy: Prezerwatywa musi być dopasowana Korzystanie ze źle dopasowanej prezerwatywy nie tylko zmniejsza przyjemność z seksu dla obojga partnerów, ale także podnosi ryzyko infekcji oraz nieplanowanej ciąży. Prezerwatywa nie wystarczy, czyli jak uniknąć chorób wenerycznych? Prezerwatywa nie chroni w 100 proc. przed chorobą przenoszoną drogą płciową. Dlatego nawet jeśli jej używasz, możesz się zarazić. Najważniejsze jest rozpoczęcia... Halina Pilonis Antykoncepcja na wakacje – wybierz najlepszą dla siebie metodę Szum morza, piasek, słońce, drinki z palemką – od lata dzieli nas już tylko kilka tygodni. Na pewno myślałaś już o wakacyjnych sukienkach. A czy zastanawiałaś się... Denerwujesz się albo płaczesz bez powodu? Winne mogą być pigułki antykoncepcyjne Wahania nastroju mogą przydarzyć się każdemu, ale kobietom częściej? Poniekąd tak, według naukowców z Australii. Zwłaszcza u tych, które sięgają po doustną... Monika Tatara Nowa, obiecująca metoda antykoncepcji. Tabletka “na żądanie” Połączenie dwóch różnych środków, które są już stosowane, może stać się prawdziwą rewolucją w zakresie antykoncepcji. Badania pokazują, że działa ono jak... PAP Pigułka dla mężczyzny: to realne? Przed nieplanowaną ciążą chronią się głównie kobiety - przede wszystkim dlatego, że to dla nich istnieją skuteczne metody. To się może zmienić dzięki badaniom nad... PAP
#1 Napisano wto, 19 cze 2007 - 15:29 admin1413390249 Administrator Administrators 147 postów Właściciel apteki do praktykanta: - A z tej bańki nalewamy tylko wtedy, gdy recepta jest całkiem nieczytelna. Przychodzi małe dziecko do apteki i się pyta: - Czy to pani sprzedaje tran??! - Tak, to ja. - Ty ŚWINIO!!!! Kolejka w aptece. Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę, aptekarz mówi mu: - 320 zlotych proszę. Drugi podchodzi, daje receptę, aptekarz mówi mu: - 340 zlotych. Trzeci podchodzi, aptekarz mówi mu: - 390 zlotych. Czwarty facet w kolejce się lekko poddenerwował i mówi: - Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni placą mniej, a inni więcej? Mgr odpowiada: - No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę.... Facet się zdenerwował i mówi: - Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inną cenę? Na recepcie było napisane : CC NWCMJDMCC CC. Klienci zaczeli nerwowo naciskać na aptekarza, bardzo chcieli żeby im przeczytal co to znacza, co to za lekarstwo... W końcu aptekarz pod wpływem nacisku zaczął czytać z rumieńcami na twarzy: - Cześć Czesiek, Nie Wiem Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz, Cześć Czesiek. Przychodzi facet do apteki po prezerwatywy, a tam młoda i ładna aptekarka. Facecik stremowany mówi nieśmiało: - Poproszę palto, ale wie pani nie na mnie całego, ale takie mniejsze... Aptekarka podaje paczuszkę i mówi: - Jeśli potrzebuje pan futrzany kołnierzyk to kończę pracę o godz. 20.. Pewna blondynka kupiła sobie w aptece podpaski. Chwilę po wyjściu zauważyła jednak, że opakowanie jest podobne lecz rodzaj nie zgadza się z tymi, które zawsze stosuje. Wraca do apteki i pyta... - Czy może mi pan wymienić? Młody farmaceuta, zaczerwieniony po uszy odpowiada: - Pani wybaczy ale nigdy tego jeszcze nie robiłem! Do apteki wszedł mężczyzna I poprosił o możliwość rozmowy z aptekarzem mężczyzną. Kobieta w okienku: - Proszę pana, nie zatrudniamy ani jednego mężczyzny. Właścicielką apteki jest moja siostra, ja natomiast jestem farmaceutką, w czym mogłabym pomóc? - Proszę pani, mam jednak taką sprawę, ze wolałbym porozmawiać z mężczyzną... - Proszę pana, jestem dyplomowaną farmaceutką I zapewniam pana, że podejdę do sprawy absolutnie profesjonalnie, dyskretnie i bezosobowo... - Proszę pani, bardzo ciężko MI o tym mówić, naprawdę wolałbym z mężczyzną... Mam wielki kłopot, ponieważ mam permanentną erekcję. Co pani mogłaby MI dać? - Mmm... proszę poczekać chwilkę, muszę zapytać mojej siostry. Po kilku minutach wróciła: - Proszę pana, naradziłyśmy się z siostrą i wszystko, co możemy Panu dać to 1/3 udziałów w aptece, służbowy samochód i 5000 miesięcznej pensji... Do apteki wpada blady, drżący chłopiec: - Czy ma pani jakieś środki przeciwbólowe? - A co cię boli chłopcze? - Jeszcze nic, ale ojciec właśnie ogląda moje świadectwo. #2 jaszczurka Napisano wto, 19 cze 2007 - 16:37 jaszczurka Pogromca fa?dek Members 358 postów mam jeden tylko nie wim czy świnski czy aptekarski Wchodzi do apteki młody chłopak , podchodzi do okienka pokazuje rozcapierzoną reke i mowi - 5 tabletek viagry ....... mam randkę dostaje i wychodzi na drugi dzien przychodzi znów tym razem obie dłonie rozcapierzone . aptekarka go poznała , oczy wytrzeszczyła i pyta - 10 tabletek viagry ??????!!!!!!! - nie........ maśc na otarcia prosze ........... nie przyszła [/url] #3 madzia:) Napisano czw, 24 kwi 2008 - 17:41 Przychodzi mały Jasio do apteki i mówi do aptekarza: - Proszę mi dać cos do zapobiegania ciąży! Aptekarz ściszonym głosem zwraca Jasiowi uwagę: - Po pierwsze, to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos. Po drugie - to nie jest dla dzieci. Po trzecie - niech ojciec sobie sam przyjdzie a po czwarte - są tego różne rozmiary. Na to Jasio: - Po pierwsze - w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie. Po drugie - to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom. Po trzecie - to nie dla ojca, tylko dla mamy. A po czwarte - mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary. Przychodzi ojciec do apteki z 6-cio letnim synkiem i synek zauważa małe torebeczki z balonikami. Pyta ojca: - Tato co to jest? - To są takie baloniki, żeby sex był bezpieczny. Synek dalej się pyta: - A dlaczego w jednej paczce są dwa baloniki? - A to jest dla gimnazjalistów - na piątek i sobotę. - A czemu tu są cztery? - A to jest dla licealistów - na piątek, sobotę, niedzielę i poniedziałek. - A czemu tu jest 6? - To jest dla studentów - 2 na piątek, 2 na sobotę i 2 na niedzielę. - A czemu tu jest 12 w jednej paczce? - A to jest dla mężczyzn, którzy są w związku małżeńskim - na styczeń, luty, marzec, itd... W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta: - Co, pierwsza randka? - Gorzej - odpowiada chłopak - pierwsza gościna u mojej dziewczyny. - Rozumiem - mówi aptekarz - masz tu prezerwatywę. Chłopak się rozochocił. - Panie, daj pan dwie, jej mama podobno też fajna dupa! Chłopak trafia do domu swojej dziewczyny. Zostaje przedstawiony rodzinie. Siadają przy stole i następuje poczęstunek. Po godzinie dziewczyna nie wytrzymuje, przeprasza i prosi gościa ze sobą: - Gdybym ja wiedziała, że ty taki niewychowany... Cały wieczór nic nie powiedziałeś tylko patrzyłeś w podłogę. Nigdy więcej cię nie zaproszę! - A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, nigdy bym do was nie przyszedł. Wpada facet do apteki i krzyczy: - Ludzie! Przepuście mnie bez kolejki! Tam człowiek leży i czeka! Ludzie poruszeni przepuścili, facet podbiega do okienka i krzyczy: - Dwie prezerwatywy proszę #4 calineczka Napisano czw, 15 mar 2012 - 18:01 calineczka Zawzi?ty dietowicz Members 51 postów dobre #5 Lucjan Napisano pon, 23 lip 2012 - 13:10 To z ojcem aptekarzem jest powalające
Dowcip #13615 dodany o 12:02 w kategorii o aptekarzach Przychodzi facet do apteki po prezerwatywy, a tam młoda i ładna aptekarka. Facecik stremowany mówi nieśmiało: - Poproszę palto, ale wie pani nie na mnie całego, ale takie mniejsze... Aptekarka podaje paczuszkę i mówi: - Jeśli potrzebuje pan futrzany kołnierzyk to kończę pracę o godz. 20.. Ocena: 2 / 1
przychodzi facet do apteki po prezerwatywy